Bohaterem dzisiejszego posta jest Pierre Rene 211 Holiday dream. To przyjemny koralowy róż o kremowo - żelkowym wykończeniu. Konsystencję ma z tych rzadszych, ale nie utrudnia to malowania. Nie rozlewa się po skórkach, kryje po 2 warstwach i szybciutko schnie. Bardzo lubię takie odcienie i dla mnie jest to kolor idealny na wiosnę i lato :)
|
2 warstwy ,bez topa |
Miłego dnia :)
Fajny kolor, trochę jak budyń truskawkowy :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek, podoba mi się, w mojej kolekcji takiego różu brakuje :(
OdpowiedzUsuńtaki cukierkowy. :)
OdpowiedzUsuńfajny kolorek
OdpowiedzUsuń