Bell z numerkiem 302 to lakier w odcieniu jasnego, szafirowego granatu. W bazie pływa shimmer w tym samym kolorze. Do pełnego krycia potrzebne są 3 cienkie warstwy, pierwsza jest transparentna ( trzecia warstwa nadaje głębi). Lakier ma rzadką konsystencję, trzeba troszkę uważać ,żeby nie pobrudzić skórek. Ma długi, wąski pędzelek, który jest całkiem wygodny. Czas wysychania w normie.Ma piękny błysk i nie sprawia problemów typu bąble czy inne takie :P Na zdjęciach bez topa.
Mam nadzieję ,że pojawi się słońce jak najszybciej, bo chciałabym pokazać wam wiele pięknych lakierów!
Miłej nocy :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą granat. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą granat. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 26 marca 2013
piątek, 8 lutego 2013
Lakiery ,lakiery ... czyli znowu zgrzeszyłam...cz.3
Moje nowe ''małe grzeszki'' :) Zapraszam do oglądania.
Essence: Chic reloaded, Iced latte |
Hmm chwilowa zachcianka. Wracałam z uczelni ,a po drodze nawinęła się Natura i trochę czasu do autobusu :P Iced latte mnie kusiło na innych blogach, mimo ,że za lakierami w takim odcieniu nie przepadam, nie szaleje i mogę bez nich żyć. Ale... przypadł mi do gustu i czułam się z nim taka Glam :P
Eveline 498, H&M Into the wild |
Essie : Bikini so teeny, Cascade cool, Off the shoulder |
Udało mi się tą trójcę kupić na Allegro po 14,90!!! szkoda było nie skorzystać z takiej okazji ,mimo ,że szukałam całkiem innych odcieni Essi :)
To piękną, błyszczącą 10 glitterów kupiła mi mama ( zrobiłam maślane oczka :D ). Ale.... cały zestaw w Tk'maxx kosztował 22 zł!!! więc jedna sztuka wyszła po 2,20 !!! Był w promocji, wcześniejsza cena to 99zł... Szkoda tylko ,że nie mają ani nazw, ani nawet numerków!
Miłego wieczoru dziewczęta, wracam do nauki!!!! :*
środa, 31 października 2012
Sally Hansen - Thinking of blue
Sally Hansen - Thinking of blue to lakier w kolorze granatowym ( na zdjęciach wychodzi ciut jaśniej niż w rzeczywistości) o kremowym wykończeniu. Do pełnego krycia potrzebujemy 2 cienkich warstw, chyba ,że ktoś ma wprawioną rękę to z jedną grubszą da radę :) Schnie w mgnieniu oka, ładnie błyszczy bez użycia topa. Konsystencja lakieru jest lejąca, ale nie powoduje to zalania skórek ( jeżeli mi się udało to coś oznacza xD). Uwielbiam pędzelki z tej serii! Są szerokie, grube i mi maluje się nimi bajecznie! Lakier jest bezproblemowy w użyciu i mogę go polecić z czystym sumieniem :) Mam już na oku kolejne cuda z serii Complete Salon Manicure... a cena na allegro niestety zachęca do zakupu, bo 7,90 zł to o wiele mniej niż w stacjonarnych drogeriach ,gdzie za szt. chcą aż 45 zł...
Miłego dnia :)
2 warstwy Thinking of blue , bez topa |
Miłego dnia :)
czwartek, 25 października 2012
Zakupyyyy - Sally Hansen, CC i L'oreal
Zgrzeszyłam... obiecywałam sobie ,że na razie koniec z kupowaniem jakichkolwiek lakierów... i nic z tego nie wyszło jak zawsze z resztą xD Poniżej możecie zobaczyć moje nowe nabytki, jednego lakieru brakuje na zdjęciu ,ale pokaże go w kolejnym poście :)
Potrzebuje rozgrzeszenia :D Miłego dnia dziewczęta :)
French riviera |
Candy cane, Jingle jangle |
Trude passion, Sexy siren, Art seduction, Object of envy, Sultry |
Potrzebuje rozgrzeszenia :D Miłego dnia dziewczęta :)
Etykiety:
beyond the mistletoe,
brokat,
color club,
glitter,
glitter vixen,
granat,
kremowe,
l'oreal,
mięta,
niebieski,
nude,
sally hansen,
shimmer,
szarość,
zieleń
środa, 15 sierpnia 2012
Barielle - Berry blue
Barielle - Berry blue to lakier w odcieniu ciemnego, bardzo ciemnego granatu o kremowo - żelkowym wykończeniu. Nakłada się go bezproblemowo mimo ,że ma bardzo gęstą konsystencje, nie rozlewa się po skórkach w trakcie malowania. Do pełnego krycia potrzebne są 2 grubsze warstwy, schnie dość szybko, ładnie się błyszczy. Lakier pochodzi z zestawu Blue shades , który kupiłam w Tk'maxx. Oprócz niego było jeszcze kilka ,które przykuły moją uwagę i zastanawiam się nad ich kupnem :)
Miłego dnia :)
Miłego dnia :)
niedziela, 5 sierpnia 2012
Lakierowe nabytki
Szybki post chwalipięty :P Oto lakiery , które zakupiłam w tym tygodniu... chyba nic mi już nie pomoże. Na pierwszy ogień CC z kolekcji Take wing 2012, które upolowałam w Tk'maxx za całe 29 zł. Mają o dziwo normalne zakrętki ,ale nazwy na spodzie buteleczki brak.
Tego cudaka dostałam od mojej wspaniałej siostry :P
Łupy z biedry. Jak większość z was pokusiłam się na lakiery Bell i kupiłam łącznie 6 kolorów.
I jako ostatnie lakiery z Barielle kupione w Tk'maxx za 39.99 :) To moje pierwsze lakiery z tej firmy , zobaczymy jak się będą sprawować :P
Zmykam do łóżka bo już trochę późno :) jutro może uda mi się pokazać wam jakieś lakiery ,ale już na paznokciach ( niestety nadal bardzo krótkich ).
Dobranoc :)
wing fling, fly with me, sky high, metamorphosis |
mint |
05, 03 |
02, 01 |
04, 08 |
I jako ostatnie lakiery z Barielle kupione w Tk'maxx za 39.99 :) To moje pierwsze lakiery z tej firmy , zobaczymy jak się będą sprawować :P
swizzlestix, berry blue, now that's hot |
sky's the limit, blackened blue |
Zmykam do łóżka bo już trochę późno :) jutro może uda mi się pokazać wam jakieś lakiery ,ale już na paznokciach ( niestety nadal bardzo krótkich ).
Dobranoc :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)