niedziela, 14 kwietnia 2013
Golden Rose - Jolly Jewels 119 + Essie - Navigate Her
Golden Rose - Jolly Jewels 119 to piękny brokat z całym mnóstwem kolorów. Rozłożymy go teraz na czynniki pierwsze... w przezroczystej bazie zanurzone są większe turkusowe i ciemno zielone hexy i mniejsze w kolorze fuksji, ciemnej zieleni, pomarańczu, żółtego złota, wyblakłego różu, turkusu i czerwieni, możemy też dopatrzyć się minimalnej ilości drobnego brokatu w odcieniu żółtego złota. Ufff to chyba tyle :P Lakier jest napakowany ogromną ilością tych dobroci i dlatego jest gęstawy. Nie przeszkadza to w nakładaniu ani trochę. Na zdjęciu możecie zobaczyć 3 cienkie warstwy Essie + 1 warstwę GR + warstwę Poshe. Ciężko jest nałożyć małą ilość 119 na paznokieć, jeżeli wolicie trochę mniej błyskotek to musicie trochę bardziej niż zwykle obetrzeć pędzelek o brzeg buteleczki. Bezbarwna baza wsiąka dość w lakier bazowy ,więc użycie topa jest wskazane. A jeżeli ktoś ma ochotę mieć na paznokciach tylko i wyłącznie 119 to myślę, że 2 warstwy powinny dać pełne krycie :)
Miłego wieczoru i dobrej nocy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nie podobają mi się oba te lakiery. mogę prosić o to, byś pokazała jakiś fiolet? :)
OdpowiedzUsuńposzukam i postaram się pokazać jak najszybciej :)
UsuńTen brokatowy mi się podoba ;D Jeśli mogę spytać, jakiego topa polecasz? :D
OdpowiedzUsuńoj używam już od dłuższego czasu Poshe i jestem z niego bardzo zadowolona :) mam też niezły zapas topów z Color Club ,które miała przy zestawach ( kupionych w Tk'maxx), ale ich używam najczęściej do bardzo spragnionych brokatowych lakierów i na to dopiero Poshe :P Poshe lubię i polecam bo jest to top przyspieszający wysychanie ,a bez takiego to ja sobie teraz życia nie wyobrażam :P jest bardzo wydajny i daje ładny połysk. kończę już 3 butelkę ,a 4 czeka w szufladzie :)
UsuńOoo no to się w w niego zaopatrzę ;D Dopiero niedawno udało mi się zapuścić paznokcie i w końcu zaczęłam je malować więc trochę nieogarnięta w temacie jestem xD
Usuńaha :P no polecam, ja się z nim polubiłam bardzo :) oby Tobie też przypadł do gustu ^^
Usuńuwielbiam ten JJ <33
OdpowiedzUsuńmi też się bardzo podoba :)
UsuńTen brokacik bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńJolly położyłabym sam. Coś na tej bazie mi nie pasuje. Lakiery zastosowane oddzielnie byłyby cudne, bo Essie ma ciekawy kolorek - taki naturalny mi się wydaje. Oba są śliczne same w sobie :)
OdpowiedzUsuńno właśnie miałam je pokazać oddzielnie ,ale mi się kombinować zachciało :P niedługo jak będą warunki to pokaże każdy osobno :)
UsuńŚwietnie połączyłaś te lakiery, podoba mi się efekt :)
OdpowiedzUsuńPiękny Essie :)
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńefekt piękny
OdpowiedzUsuńEssie fajny, aczkolwiek aby zauroczyc sie JJ'em trzeba pewnie zobaczyć g na wlasne oczy :)
OdpowiedzUsuńDla mnie za pstrokato. Essiak jest śliczny, ale ten JJ go mocno tłumi.
OdpowiedzUsuńJJ jest piękny :) na pazurkach świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńnavigate her jest śliczny :D
OdpowiedzUsuńciekawy ten brokacik :D
OdpowiedzUsuńFajny ten brokatowy. ;p A bardzo mi się podoba blog ! :) Fajna czcionka i wygląd ogólny. Musze go obserwować ! Zapraszam do mnie ! :))
OdpowiedzUsuńhttp://yournailsinspiration.blogspot.com/
dziękuje :) bardzo mi miło ^^
Usuńwygląda bardzo interesująco
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za takimi brokatami
OdpowiedzUsuńcałkiem ciekawie wygląda na takim groszku :) ale jak przyjdzie jego kolej (bo go mam :D) to chyba nałożę go solo albo na czarny :)
OdpowiedzUsuńno właśnie na czarny muszę spróbować i na białym może wyglądać nieźle! pewnie solo też kiedyś położę, ale akurat mi się o nim przypomniało jak essie nałożyłam to wyszło takie cuś :)
Usuńciekawe połączenie ;)
OdpowiedzUsuń