czwartek, 6 czerwca 2013

Hean City Fashion nr.40

Wczoraj miałam przemiłą niespodziankę, po południu do drzwi zapukał kurier! spodziewałam się całkiem innej paczki i jakie było moje zdziwienie, gdy na paczce ujrzałam napis Hean! Od razu mordka mi się ucieszyła! Bardzo dziękuję firmie Hean za poprawienie mi humoru :)
W paczce znalazłam 3 piękne lakiery z serii City Fashion z numerkami 40, 160, 170. Byłam zachwycona ( nadal jestem ) i strasznie ciekawa , bo nigdy nie miałam jeszcze do czynienie z lakierami z tej serii. A teraz troszkę o samym lakierze. Producent na opakowaniu podaje takie oto informacje :

SUPER TRWAŁY LAKIER DO PAZNOKCI
(bez Toluenu i Formaldehydu)
  • Intensywny kolor z efektem szklanego połysku
  • Formuła z Tefpoly wzmacnia paznokcie
Przed użyciem wymieszać, wstrząsnąć. Malować dwukrotnie odtłuszczone paznokcie.
Brzmi całkiem obiecująco ,prawda?
Nie wiedziałam, na który się zdecydować, więc postanowiłam iść według kolejności. Na pierwszy ogień poszedł Lakier z numerkiem 40.
 Lakier jest w kolorze ceglanej/rdzawej pomarańczy, czasem pokazują się lekkie czerwone tony. W buteleczce mieści się 12 ml lakieru. Ma wykończenie żelkowe, dlatego do pełnego krycia potrzebujemy 3 cienkich warstw. Konsystencja lakieru jest typowo żelkowa, lekko gęsta, ale dzięki dobrze wyprofilowanemu i przyciętemu pędzelkowi malowanie nie sprawia żadnych problemów. Nie rozlewa się po skórkach, nie bąbelkuje.  Nakrętka dobrze leży w dłoni. Schnie nie za długo, nie za krótko. Po około 30 min mamy w pełni utwardzony lakier. Kolor jest typowo jesienny( na pogode ,którą mamy obecnie - idealny), niektórym mogą przeszkadzać prześwitujące końcówki ( dla mnie to nie stanowi problemu). Lakierem malowałam paznokcie wczoraj, więc na razie na temat trwałości się nie wypowiem, postaram się dopisać w późniejszym czasie. Po jednym dniu nie zauważyłam żadnych ubytków, ani startych końcówek.



Miłego dnia :)

16 komentarzy:

  1. ładniutki kolorek, zresztą jak wszystkie czerwienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne odcienie, ta czerwień jest zniewalająca

    OdpowiedzUsuń
  3. A kolorek jest naprawdę ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor bardzo ładny, choć nie zaliczyłabym go to typowo jesiennych :) Ja jednak wolę, kiedy płytka w przypadku takich odcieni jest całkowicie pokryta, a końcówki nie prześwitują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się ten kolor i rzeczywiście, na jesień byłby idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiekna czerwien :) reszta kolorow tez wyglada zachecajaco

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam czerwienie, a ta jest perfekcyjna;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja dzisiaj na paznokciach też mam czerwień - z tym, że wolę wykończenie kremowe niż jelly.. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię czerwień, ale nie znoszę jak widać końcówki...
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  10. też go dostałam w swojej paczuszce i bardzo się z tego cieszę ;) bo jest śliczny. krwisty soczysty czerwony :) ja tam nie widzę w nim nic pomarańczowego (a uwierz jestem na ten kolor uczulona :P więc na pewno bym zauważyła wszelkie pomarańczowości w nim :P)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na moich paznokciach wygląda na rudy! dopiero na zdjęciach mi się spodobał. może w połączeniu z moją karnacją daje taki efekt...

      Usuń

Dziękuje za wszystkie komentarze ! czytam każdy bez wyjątku i na prawdę wiele dla mnie znaczą :)