Wibo 394 to lakier w kolorze przybrudzonego, przykurzonego granatu o wykończeniu żelkowym. Do pełnego krycia potrzebne są 3 cienkie warstwy, ale nie ma co narzekać ,bo lakier bardzo szybko schnie i ma ładny połysk. Nie sprawia żadnych problemów. Pędzelek jest wąski i średniej długości. Przy pierwszej warstwie lakier jest prawie przezroczysty, ale dwie kolejne dają już ładny, głęboki kolor. Ma rzadką konsystencję, taką dość lejącą, ale nie rozlewa się po skórkach ( chociaż jakby się ktoś bardzo postarał... :P). Na zdjęciach bez topa.
Zobaczyłam to info u Liska i też postanowiłam wysłać zgłoszenie i od dzisiaj możecie mnie znaleźć na stronie blogikosmetyczne.eu , jest to fajny portal na ,którym możecie znaleźć blogi kosmetyczne i różne artykuły :) warto zajrzeć . Polecam!
Dobranoc :)
Faktycznie niezły z niego żelek - świeci się przepięknie bez żadnych wspomagaczy. Do tego kolor iście jeansowy, a to bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńZnając życie ja bym go rozlała po skórkach... nawet wcale się nie starając rozlewam jak ta lala...
no właśnie! jeansowy! siedziałam i zastanawiałam się jaki to jest i tylko przybrudzony granat wpadł mi do głowy xD eh ale jak się piszę notki o takich godzinach to mózg nie pracuje xD
UsuńTeż od razu pomyślałam o jeansie :). Bardzo ładny kolor.
UsuńTeż go mam w swojej kolekcji. Konsystencja taka-sobie, ale ten piękny 'jeansowy' kolor (który mi się kojarzy z burzowym niebem) to rekompensuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, brakuje mi takiego, ślicznie błyszczy!
OdpowiedzUsuńa dla mnie to granatowy szarak ;) ale bardzo ładny. no i jeansowy ;)
OdpowiedzUsuńAle ładny, nie mam nic podobnego u siebie;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy kolorek :) uwielbiam takie żelowe wykończenia.
OdpowiedzUsuńkolorek świetny!
OdpowiedzUsuńcudowny kolor :D chyba idę się za nim rozejrzeć :> :D
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, rzeczywiście przypomina odcień jeansu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs - do wygrania darmowe,dowolne okulary!
OdpowiedzUsuńmarijory.blogspot.com/2013/02/28-lutego.html
Piękny kolor
OdpowiedzUsuń