Dziś mam dla was trochę podrasowaną miętę z ostatniego posta. Nałożyłam na nią moją hiszpańską zdobycz Yes Love z numerkiem 14. To piękny glitter!!! w przezroczystej bazie pływają większe hexy w bieli i fuksji, mniejsze białe hexy i paseczki. Dają niesamowity efekt, uwielbiam takie toppery! Czasem nabierze się ich więcej na pędzelek, czasem trzeba się nałowić. Konsystencję ma rzadką, pędzelek szeroki i wygodny w obsłudze. Nie wiem jak z wysychaniem ,bo nałożyłam Poshe. Na zdjęciach możecie zobaczyć jedną warstwę. O dziwo nie śmierdzi ,a kupiłam go w chińczyku :P A wam jak się podoba??? Bo dziewczynom u mnie w pracy bardzo :D ( nadal nie umieją się przyzwyczaić ,że codziennie mam inne paznokcie :P).
Ten Twój glitterek wpasowuje się w obecne lakierowe trendy. :)
OdpowiedzUsuńno właśnie wiem i żałuję ,że nie kupiłam więcej :P
Usuńsuper połączenie. :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie świetnie razem wyglądają :) Połączenie idealne! :)
OdpowiedzUsuńMam podobny glitter w kolorze czerwonym :)
OdpowiedzUsuńteż mam z te firmy jeszcze z czerwonym ,ale jest tam też trochę niebieskiego :)
Usuńcóż za pięknota z tego glittera :)
OdpowiedzUsuńwiem :P
Usuńco ja bym dala za ten glitter!!! świetny! muszę częściej łazić po chińczykach:D
OdpowiedzUsuńCałość jest piękna:)
ale to z hiszpańskiego chińczyka... u nas chyba nie ma w ogóle tej firmy
UsuńWow!!!!!! Jest piękny! Bardzo ładnie prezentuję się z tą miętą :)
OdpowiedzUsuńmega radosne połączenie :)
OdpowiedzUsuńAleż ładnie razem wyglądają :D Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńja napiszę to co dziewczyny ;) świetny jest :)
OdpowiedzUsuńa już się łudziłam że to w PL takie chińczyki ;)
OdpowiedzUsuńświetny duet :)
Cool post!
OdpowiedzUsuńIf you're also interested in fashion, check out my blog :P!
http://lefragmentmode.blogspot.fr/
Świetnie się wspólnie prezentują :)
OdpowiedzUsuńNo widzę, że GR ostatnio co raz to lepsze lakiery wypuszcza :D
OdpowiedzUsuńTen brokatowy top jest super, że też nigdzie sie na te lakiery nie natknęłam!
OdpowiedzUsuńGenialny jest ten lakier z drobinkami, pierwszy raz go widzę, a już się zakochałam!
OdpowiedzUsuń