China Glaze - Scattered & Tattered + Essie - Marshmallow

Na dziś mam dla was przepiękny chinko-essiakowy duet :P China glaze - Scattered & Tattered pochodzi z kolekcji Glitz Bitz n' Pieces. W przezroczyste bazie pływa mnóstwo czarnego i czerwonego glitteru w równych kształtach. Efekt jest niesamowity! Położenie go na białą bazę wydawało mi się najlepszym pomysłem, bo dzięki temu widać całe jego piękno :) Bardzo długo kusiła mnie ta kolekcja i nareszcie się zdecydowałam. I oczywiście ,ani trochę nie żałuję. Jeżeli chodzi o konsystencję to jest idealna, aplikacja jest łatwa i przyjemna. Przede wszystkim nie trzeba '' łowić'' brokatu ! Na zdjęciach mam tylko jedną warstwę. Uwielbiam takie brokatowe toppery, mogłabym kupić wszystkie :D

Jestem zła ,bo w Ikei nie ma helmerów! I nie wiem czy w ogóle jeszcze będą... i gdzie ja mam trzymać lakiery??? Helmer jest dla mnie najwygodniejszą opcją i chciałam dokupić drugi, a tu taki niefart ...czy ktoś też ma takie straszne problemy jak jak ?:P

Dobrej nocy :)

Color Club - Pucci-licious

Color Club - Pucci-licious pochodzi z kolekcji Poptastic na wiosnę 2010. To lakier w odcieniu fioletu z niebieskimi tonami. W rzeczywistości jest jaśniejszy ,ale niestety mój aparat strasznie wyłapuje niebieskie tony i nawet w programie graficznym nie umiałam nic z tym zrobić... Do pełnego krycia potrzebne są 2 warstwy. Konsystencja lakieru jest w sam raz, bardzo dobrze aplikuje się lakier na płytkę. Pędzelek wygodny, jak w każdym CC. Ta kolekcja przypadła mi strasznie do gustu. Jeżeli któraś z was śledzi mnie na instagramie to pojawiło się tam jeszcze parę innych odcieni, tak jak i nowości lakierowych ,które ostatnio wpadł w moje łapy :P Zrobię niedługo posta z nowościami, ale czekam jeszcze na jedną paczkę z Victoria's Beauty :)

 Lecę malować paznokcie i wrzucić na siebie jakieś ciuchy ,bo dziś mój tato ma 50 urodziny i idzimy z tej okazji na kolekcję :) Tak więc miłego dnia :):)

Cmok,Cmok :*

China Glaze - Happy go Lucky

China Glaze - Happy go Lucky pochodzi z kolekcji Up & Away na wiosnę 2010. To piękny, słoneczny żółty o kremowym wykończeniu. Jak większość żółtych lakierów potrzebuje do pełnego krycia 3 cienkich warstw. Konsystencja jest średniej gęstości ,nie rozlewa się po skórkach. Pędzelek standardowy jak w każdej chince. Aplikacja była bardzo przyjemna. Chyba ten lakier zostanie moim ulubionym żółtkiem. Nie smuży i nie bąbelkuje, a miałam do czynienia z lakierami w tym kolorze, które sprawiały wiele problemów... niektóre tak smużą ,że i 4 warstwy to mało. 

Na zdjęciach bez topa.

Dobrej nocy :*

Essie - Mod Squad

Essie - Mod Squad to lakier z kolekcji wiosenne na 2007 rok. Piękny ciemniejszy, barbie róż, lekko rozbielony o kremowym wykończeniu. Ma niesamowity połysk! Do pełnego krycia potrzebowałam 2 cienkich warstw. Jest to wersja z cienkim pędzelkiem. Aplikacja bezproblemowa, konsystencja o średniej gęstości. Nie rozlewa się po skórkach i nie bąbelkuje. Za bardzo za różem na paznokciach nie przepadam, ale ten jest taki uroczy :D jednocześnie kobiecy i dziewczęcy ( jeżeli wiecie co mam na myśli). Czas wysychania w normie.
Na zdjęciach bez topa.

 Paznokcie powoli zaczynają mi odrastać! stosowanie polerki ewidentnie im służy :) mam nadzieję ,że uda mi się wyhodować coś dłuższego niż 2 mm :P

Miłego dnia!!!!

China Glaze - Sunday Funday

China Glaze - Sunday Funday pochodzi z kolekcji Avant Garden na wiosnę 2013. To piękny niebieski lakier o kremowym wykończeniu. Do pełnego krycia potrzebowałam 2 cieniutkich warstw. Myślę ,że nawet jedna grubsza dałaby radę. Konsystencja lakieru jest niesamowicie kremowa, dzięki czemu aplikacja jest łatwa i przyjemna. Lakier ma piękny połysk i nie sprawia absolutnie żadnych problemów podczas nakładania. Pędzelek standardowy, jak w każdym ChG. 

Miłego dnia :)

Color Club - Warhol

Color Club - Warhol pochodzi z kolekcji Poptastic z 2010 roku. To lakier w kolorze neonowego ,ciemnego różu o kremowym wykończeniu. Do pełnego krycia potrzebowałam 2 grubszych warstw, konsystencja lakieru jest bardzo fajna, nie za gęsta, nie za lejąca - po prostu w sam raz. Pędzelek wygodny, zakrętka pewnie leży w dłoni. Kupiłam go w zestawie w Tk'maxx, polowałam bardzo długo na tą kolekcję i byłam w strasznym szoku ,jak po tak długim czasie udało mi się trafić na ten set. Dla urozmaicenia dodałam nenowe ćwieki w pięciu pięknych kolorach. Mój aparat trochę świrował przy Warholu ( ma tak niestety przy neonach), ale jakoś dałam radę :P
Zdjęcia w świetle dziennym, 2 warstwy + Poshe

Znowu musiałam ściąć paznokcie na totalne zero... chyba nigdy mi nie odrosną...
Dobranoc dziewczęta!