czwartek, 23 maja 2013

Chanel - Coromandel

Chanel - Coromandel to piękna czerwień, lekko pomidorowa ( w sztucznym świetle jaśniejsza, w dziennym jest nieco ciemniejsza) z czerwono-ceglanym shimmerem, który na paznokciach praktycznie znika, czasem tylko zamiga i to jak ma ochotę :P Konsystencja lakieru jest rzadka, do pełnego krycia potrzebowałam 2 cienkich warstw. Myślę ,że na krótkich paznokciach jedna byłby wystarczająca, bo Coromandel ma niezłą pigmentację. Co mi się wydaje ,że ostatnio dość często pojawiają się tu czerwone lakiery :)
Jeżeli chodzi o wysychanie to jest ono dość szybkie, po 10 minutach mamy już w pełni utwardzony lakier, bez top coatu ma średni błysk, al to ja mam jakieś taki zboczenie ,bo jestem przyzwyczajona ,że Poshe daje efekt tafli ,a ja to bardzo lubię :) Pędzelek jest wąski i nie za długi, ale malowanie nim było całkiem przyjemne, przyzwyczaiłam się ,że w większości lakierów możemy znaleźć teraz szerokie pędzelki i jak przyjdzie malować takim to od razu myślę ,że będzie to koszmar :P na zdjęciach bez topa.
Miłego dnia :)

10 komentarzy:

  1. lakiery są piękne ale ceny mają przegięte ;x

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor śliczny, szkoda tylko, że brokat trochę ginie na paznokciach, bo byłby świetny bardziej widoczny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Na zdjęciach bardziej przypomina mi malinę niż pomidorka :) Ale jest piękny <3

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny kolorek ! :)
    __________
    obserwuje :) www.malinowa188.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze ! czytam każdy bez wyjątku i na prawdę wiele dla mnie znaczą :)