Lovely Moulin Rouge nr. 6 to ładna malinowa czerwień z mnóstwem glass fleckedowych drobinek. Kupiłam go w Rossmannie (oczywiście z 40% zniżką :D). Do pełnego krycia potrzebowałam 2 warstw. Lakier schnie szybko, nie smuży i nie robi bąbelków. Pędzelek standardowej długości, dobrze nakłada się nim lakier. Ma rzadką konsystencję ,ale nie sprawia to problemu przy aplikacji. Polecam, lakier taki a wart uwagi :)
Wybaczcie mi stan moich skórek ,ale nawet nie mam czasu ostatnio żeby o nie zadbać... jestem strasznie zabiegana...
Miłego wieczoru dziewczęta :)
Też się skusiłam podczas promocji na lakier s tej serii, ale inny odcień. Jeszcze go nie przetestowałam ^^
OdpowiedzUsuńKurcze, ja oczywiście olałam przecenę i dopiero po niej pomyślałam, że chciałabym jeden z tej serii. Chyba właśnie ten to był. Ech. I i tak będę musiała kupić. :P
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńmam taki drobinkowy z tej serii i baaardzo długo schnie. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor :) ale jakoś mnie nie ciągnie go tej serii :)
OdpowiedzUsuń