poniedziałek, 15 października 2012

Zakupy lakierowe.

Nawet nie wiem kiedy minęło te pięć dni... byłam trochę zagoniona, ale już jestem i mam dla was kilka nowości lakierowych :) Miałam oczywiście nie kupować teraz nowych lakierów, bo byłam trochę przerażona ,gdy przekroczyłam liczbę 350 lakierów... :D widocznie nie potrafię sobie odmówić jak widzę takie cudeńka ;)


Essence Color&Go - oh my glitter!
Bardzo polubiłam nowe pędzelki z serii Color & Go ,a i nowego kolory są niczego sobie:) ten przykuł moją uwagę pięknym odcieniem fioletu ,ale przede wszystkim ślicznymi,różowymi glass fleckami!!!

Isadora Graffiti nail top : Masterpiece pink, Mad blue, White art
Lakiery z Isadory to prezent od siostry, mimo,że już nie używam tak często pękaczy to cieszę się ,że je mam . To moje pierwsze lakiery z tej firmy :)

Eveline - Paznokcie twarde i lśniące jak diament

W końcu skusiłam się na tą odżywkę! Udało mi się ją kupić w Biedronce za niecałe 8 czy 9 zł. Używam jej od niedawna ( co widać po ubytku) ,ale mam co do niej wielkie nadzieje!

Revlon : Grape fizz, Apple-tini fizz, Mint fizz
Te cuda udało mi się kupić w Superpharm przecenione o 50%!!! Kosztują więc 9.99!!! Najpierw kupiłam fioletowy  i niebieski, ale gdy byłam tam na drugi dzień zrobić zakupy dla mojej siostry nie mogłam się powstrzymać i musiałam zabrać ze sobą do domu też i piękną zieleń! Jest jeszcze jeden ,który bardzo mi się podoba i boję się ,że i po niego się wybiorę :P

Miłego dnia dziewczęta :)

17 komentarzy:

  1. fiolet mój faworyt. muszę się ogarnąć, bo dobiłam do setki i nie mam gdzie już trzymać tych lakierów. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już powoli dobijam do 400... i kończy mi się miejsce :P

      Usuń
  2. 400 lakierów.. O maj god;-)Odżywka jest świetna:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Revlony przepiękne i pękacze też! Ależ zazdroszczę tak licznej kolekcji :) Oby rosła w siłę jeszcze! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zakupy :) Do mnie dzisiaj przyszła paczka z lakierowymi wspaniałościami i układając je w swojej szufladzie przeraziłam się, ile już ich tam jest :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Też kiedyś miałam ochotę na tego zielonego Revlona, muszę zajrzeć do mojej Super-Pharm może też jest na niego promocja :) a odżywka jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam tego Revelonka niebieskiego :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Posiada lakier z Revlonu niebieski, jest świetnyy

    OdpowiedzUsuń
  8. jeju, 350 lakierów? To moje kolecja (około 40 sztuk) TO nic w porównaniu z Twoją :) zazdroszę, nie bedę kłamać, zazdroszczę ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzy ostatnie najbardziej mi się podobają. Ja skromnie i powoli do 50 dopiero dobijam, a i tak mało mi miejsca :P urok mieszkania w akademiku. Na szczęście sama mieszkam w dwójce narazie, więc rozkładam się na dwóch szafkach z rzeczami :D

    OdpowiedzUsuń
  10. wariatka z Ciebie :D jesteś największym freakiem lakierowym jakiego widziałam :D:D
    A Twoja kolekcja przyprawia mnie o mocniejsze bicie serca :D

    OdpowiedzUsuń
  11. 350?! Nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić ;)Sama mam 24 i ledwo daję sobie radę ze zużywaniem ich!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 350 to już niestety czas przeszły, liczba skoczyła do góry :P

      Usuń

Dziękuje za wszystkie komentarze ! czytam każdy bez wyjątku i na prawdę wiele dla mnie znaczą :)