środa, 20 czerwca 2012

H&M- Aqua splash + Vipera - Salamandra

 Zmieniony Aqua splash z poprzedniego posta, a mianowicie przedłużenie żywota  crackiem z Vipery. Niejedna z was już pewnie znudziła się pękaczami, ale ja czasem mam ochotę trochę popękać. I mimo, że szał na nie minął to chętnie po nie sięgam.



Pękacz z Vipery nakłada się dobrze, ale gdy długo stoi nie używany to przed malowaniem trzeba nim porządnie potrząsnąć bo robią się ''gluty''... a tak po za tym konsystencja jest w porządku ,a mam go już prawie rok :)

Życzę miłego dnia :)


4 komentarze:

  1. No fajnie wygląda :) tylko jakoś tak topornie trochę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny daje efekt, ja mam pękacza z Butterfly i też mam go już długo i tak samo jak u Ciebie trzeba porządnie wstrząsnąć i jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, pękacze nie dla mnie :) Ale w tym połączeniu ciekawie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. przepięknie Ci to wyszło! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze ! czytam każdy bez wyjątku i na prawdę wiele dla mnie znaczą :)